100 Lat O.S.P Wojnowice

OSP Wojnowice świętowała 100-lecie
 

 

Przez trzy dni strażacy z Wojnowic świętowali setne urodziny swojej jednostki. W piątek we wsi zarządzono doroczne gminne ćwiczenia bojowe. W sobotę odbyło się spotkanie druhów i zabawa. Wyjątkowo huczna była niedziela. Po części oficjalnej mieszkańcy bawili się na festynie.

- Nasza straż jest lepsza od zawodowej. Pożar jeszcze nie wybuchł, a już został ugaszony - śmiał się jeden z obserwatorów gminnych ćwiczeń, w piątek 19 czerwca. Przed kościołem miano co prawda rozpalić ogień, ale z powodu deszczu zaniechano tego zamiaru. Punkt o 18.30 z komendy powiatowej w Raciborzu zaalarmowano jednostki w gminie Krzanowice. Pierwsze przyjechały Wojnowice. O 18.42 domniemany pożar gasili już strażacy z Bojanowa, Borucina, Krzanowic i Pietraszyna. Ich poczynania oceniali obserwatorzy z komendy powiatowej. Ćwiczeń nie było wprawdzie w programie obchodów 100-lecia, ale wybór Wojnowic związany był właśnie z jubileuszem. Można więc uznać, że stanowiły element obchodów, a właściwie ich bojową inaugurację.

W sobotę popołudniem, w namiocie przy remizie, prezes OSP Wojnowice Alfred Kramarczyk wręczył zasłużonym druhom dyplomy. Wieczorem odbyła się zabawa.

Niedzielne obchody rozpoczęto uroczystą mszą świętą, sprawowaną m.in. przez proboszcza ks. Piotra Bekierza oraz kapelana strażaków w naszym powiecie, o. Marcelego Dębskiego. - Tu w kościele czuć ten wasz jubileusz - zażartował na początku mszy ks. Bekierz, dodając szybko, że chodziło mu zapach sobotniego grilla spod remizy. Na twarzach druhów zagościł uśmiech. Na zaproszenie zarządu OSP Wojnowice z pocztami sztandarowymi przybyli strażacy z Krzanowic, Borucina, Bojanowa, Pietraszyna, Sudoła i Samborowic, a także z niemieckiego Salzbergen (gmina ta podpisała umowę partnerską z Krzanowicami).

Popołudniem przez wieś przeszedł strażacki korowód, który otwierała zabytkowa sikawka konna, uratowana po wojnie i odnowiona. W zeszłym roku ekipa z Wojnowic pokonała na niej w zawodach w Bojanowie utytułowaną OSP Bieńkowice. Gośćmi strażaków byli m.in. poseł Henryk Siedlaczek, burmistrz Manfred Abrahamczyk, komendant powiatowy mł. bryg. Jan Pawnik oraz druh Jerzy Szkatuła, wiceprezes zarządu wojewódzkiego ZOSP RP w Katowicach. Decyzją Prezydium Zarządu Głównego udekorował sztandar OSP Wojnowice Złotym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa.

Wręczono także odznaczenia. Otrzymali je:

Złote: Herman Morawiec, Bernard Kupka, Jerzy Grygarczyk, Maksymilian Cwibel.

Srebrne: Mieczysław Warzecha, Oskar Siegmund, Andrzej Kapinos, Krystian Niedzbała

Brązowe: Krystian Janosz, Jan Grabowski, Józef Joszko

Wzorowy strażak: Kamil Kaiser, Andrzej Jurkowski.

W remizie zorganizowano wystawę strażackich pamiątek. Do późnego wieczora w namocie przy remizie trwał festyn. Gwoździem programu był drugi już występ wojnowickiego kabaretu z miejscowym wielebnym w składzie.

Dodajmy, że w części oficjalnej wziął udział 91-letni druh Paweł Stroka z Wojnowic, członek miejscowej OSP, najstarszy strażak w gminie Krzanowice.